KP Legia Warszawa ogłosił dziś oficjalnie ceny biletów na mecze wiosenne. Co ciekawe, wprowadzono nową kategorię, czyli zestaw Hity Wiosny, czyli trzy bilety na najbardziej atrakcyjne spotkania w lidze i jeden bilet na półfinał Pucharu Polski.
Sam pomysł mi się podoba, bo im więcej opcji dla kibiców, tym lepiej. Niestety, mecze które wchodzą w skład tego pakietu – i jego cena – to jakiś ponury żart ze strony Legii! Co tam takiego jest? Spotkanie z Lechem Poznań oraz… z Górnikiem Zabrze i Ruchem Chorzów!
WOW, CÓŻ ZA SZLAGIERY. Jeden kandydat do podium i dwie drużyny walczące o utrzymanie w Ekstraklasie, w których nie gra żadna gwiazda tej ligi.
Cena? Uwaga, trzymajcie się krzeseł: od 180 do 420 złotych na trybunie krytej! Czyli w najgorszym wypadku ktoś zapłaci po 105 złotych za obejrzenie Zahorskiego, Pazdana i kilku innych ogórków.
Podsumowując: trzeba być idiotą, żeby ten pakiet kupić. Albo nie mieć zielonego pojęcia o piłce.
Dla prezesa Miklasa – albo kogokolwiek innego, kto miał wpływ na tę decyzję (pełnomocnik?) – przesłanie: rozumiem, że w tej rundzie wybór szlagierów na Legii ogranicza się do jednego meczu z Lechem Poznań. Ale trzeba było w takim razie uruchomić tę opcję dopiero od jesieni…