Jak pisałem już wcześniej, pielgrzymka wcale nie jest straszna, choć aby się o tym przekonać, potrzebowałem aż trzydziestu lat życia. Cóż, lepiej późno niż wcale:) Tegoroczna pielgrzymka była dla mnie wyjątkowo trudna, ale też niezwykle owocna. Poniżej moje krótkie świadectwo.
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!
Jak każdy pielgrzym niosę ze sobą na Jasną Górę intencje (swoje lub znajomych), ale też dla...